Wiele osób na samą myśl o zostaniu spadkobiercą bardzo się cieszy. Jednak nie zawsze ta radość jest uzasadniona, wszak może się okazać, że zostając nim, zostanie się także dłużnikiem. Warto tutaj wiedzieć, że z chwilą otwarcia testamentu zostaje się spadkobiercą tylko warunkowo.
Co musisz wiedzieć nim zdecydujesz się zostać spadkobiercą?
Wraz ze śmiercią spadkodawcy spadek otrzymuje się w sposób warunkowy, a więc ustawa zakłada, że ma się aż 6 miesięcy na decyzję, czy zamierza się przyjąć masę spadkową czy też ją odrzucić. Warto jednak wiedzieć o jednej bardzo ważnej rzeczy, a mianowicie do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie ma potrzeby udzielania zgody. A więc, jeżeli spadkobierca nie zgłosi żadnych zażaleń i nie odrzuci masy spadkowej, to nabywa spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Z kolei, decydując się na odrzucenie, konieczne jest złożenie oświadczenia woli. Należy to uczynić w ciągu pół roku w sądzie bądź też kancelarii notarialnej.
Przyjmować czy odrzucać? Oto jest pytanie
Wiele osób sądzi, że otrzymując spadek znacznie się wzbogaci. Niestety realia często wyglądają zdecydowanie inaczej, a spadek okazuje się jednym wielkim długiem. Dlatego decyzja o jego przyjęciu nie powinna być podejmowana pod wpływem emocji. Warto zauważyć, że dziedziczyć może każda osoba. Dotyczy to mocy ustawy bądź mocy testamentu. Jednak, chcąc przyjąć bądź odrzucić spadek, trzeba posiadać pełną zdolność do czynności prawnych. A co zrobić gdy się jej nie posiada? Otóż w takie sytuacji oświadczenie woli składa przedstawiciel ustawowy tej osoby. Może to dotyczyć dzieci albo osób czasowo ubezwłasnowolnionych. Z kolei posiadając pełnię praw obywatelskich można samodzielnie złożyć oświadczenie o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku, można także skorzystać z pomocy pełnomocnika.
Pomoc adwokata jest niezbędna
Nim zdecydujecie się na definitywne przyjęcie masy spadkowej, to polecamy Wam skorzystanie z usług profesjonalisty. Spadek z pomocą adwokata zdecydowanie łatwiej uzyskać, ale i w razie konieczności odrzucić. Otóż trzeba tutaj zdawać sobie sprawę, że warto sprawdzić czy spadkodawca nie pozostawił dużej ilości długu. Najlepiej zweryfikować to w księgach wieczystych bądź też przejrzeć dokumenty zmarłego podczas ich segregacji. Jeżeli za życia spadkodawcy nie uzyskało się pełnomocnictwa, to niestety ze względu na RODO nie otrzyma się informacji z banku na temat ewentualnych kredytów.
Czy przyjmować spadek wprost?
Tutaj ważne jest także pojęcie przyjmowania spadku wprost. Mówimy wtedy, że taka osoba dziedziczy całość, a więc aktywa w postaci majątku, ale i pasywa, czyli długi. Jeżeli okaże się, że długi są zdecydowanie większe niż majątek, to niestety spadkobierca odpowiada za nie także swoim wcześniejszym i prywatnym majątkiem. Dlatego też spadek należy przyjmować tylko wtedy, gdy jest się pewnym, iż zmarły nie zostawił długów.
Odrzucenie spadku i co dalej?
Niestety sytuacja wydaje się nieco bardziej skomplikowana, gdy odrzuci się spadek. W tym przypadku podmiot odrzucający traktowany jest jako ten, który nie dożył otwarcia masy spadkowej. A więc dalsze dziedziczenie następuje w linii prostej, czyli np. potomkom (zstępnym). Następnie mogą go odziedziczyć pozostali spadkobiercy ustawowi. Jeżeli nie chcemy, by to nasze dzieci przyjęły spadek wraz z długami, to i one muszą go odrzucić. W sytuacji, gdy wszyscy spadkobiercy nie chcą przyjąć spadku, to przypada on gminie, w której zamieszkiwał spadkodawca bądź też Skarbowi Państwa. Jak już wspominaliśmy osoba na odrzucenie spadku ma 6 miesięcy. Po tym terminie brak reakcji traktowany jest jako zgoda, niemniej ten termin może być wydłużony, jeżeli spadkobiorca nie zdawał sobie sprawy z otrzymania spadku bądź gdy został zmuszony do jego przyjęcia.
Czy można być pewnym przyjmując spadek? Na to pytanie niestety musimy udzielić odpowiedzi negatywnej. Otóż pomimo sprawdzania i wszelkich starań może się okazać, że masa spadkowa jest obciążona długiem, a gdy już ją przyjmiemy, to tak naprawdę nie ma odwrotu i konieczne jest pokrycie długów.
